Czym kierujesz się podczas wyboru kredytu? Sprawdzasz wskaźnik RRSO? Czy wiesz, co on właściwie oznacza? Czy jest ważniejszy niż wartość oprocentowania kredytu? Sprawdź, z jakimi kosztami podczas udzielania kredytu musisz się liczyć i jak wybrać najkorzystniejszą ofertę!

Decydując się na kredyt musimy wiedzieć, ile będzie nas on kosztował. Ile naprawdę kosztuje kredyt przeczytasz TUTAJ. 

Co oznacza wskaźnik RRSO?

Wskaźnik RRSO to rzeczywista roczna stopa oprocentowania. Wskaźnik wyrażony jest jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w roku. Co to oznacza? Wskaźnik informuje o tym, ile będzie kosztował nas kredyt. 

Wartość RRSO zależy od:

• Oprocentowania nominalnego kredytu.
• Prowizji za udzielenie kredytu.
• Kosztów ubezpieczeń obowiązkowych i dodatkowych kredytu.

Wbrew powszechnej opinii wskaźnik RRSO nie stanowi sumy oprocentowania nominalnego i prowizji bankowej. RRSO jest zdecydowanie bardziej obiektywnym wskaźnikiem atrakcyjności kredytu niż oprocentowanie nominalne.

Czy najniższe RRSO = najtańszy kredyt?

To pytanie zadaje sobie wiele osób. Jeśli postawić wyłącznie na logikę, to TAK. Najniższe RRSO powinno oznaczać najkorzystniejszą ofertę. W praktyce nie zawsze tak będzie. Charakterystyka produktów bankowych zależy od wielu zmiennych. Znaczenie ma sposób naliczania rat, aktualne promocje w banku. RRSO uwzględnia nie tylko całkowitą wysokość zadłużenia, ale również czas, w którym taki kredyt należy spłacić. Może to doprowadzić do sytuacji, w której kredyt z niższym RRSO okaże się droższy, bo raty będą spłacane dłużej.

Czy istnieją raty RRSO = 0 proc.?

Tak, istnieją raty, dla których RRSO wynosi 0 proc. Jednak korzystając z takiej oferty należy być bardzo ostrożnym!

Oto trzy najczęstsze sztuczki sprzedawców, którzy oferują pożyczkę pod hasłem “RRSO = 0 proc.”

1. Oferowanie produktu w wyższej cenie.
   Oferta kredytowa rzeczywiście jest bez oprocentowania i dodatkowych opłat, ale dotyczy ona tylko wybranych produktów. Zazwyczaj te produkty okazują się być znacznie droższe niż u konkurencji. Inną metodą jest oferowanie klientowi wyboru między: raty RRSO 0 proc., albo rabat X proc. na zakupy.
2. Oferowanie dodatkowego zabezpieczenia pożyczki.
   Wydaje się dobrą opcją. Niestety zazwyczaj takie dodatkowe ubezpieczenie nie chroni dodatkowo osoby ubezpieczonej, ale (bardzo!) podwyższa koszty kredytu.
3. Oferowanie dodatkowej przedłużonej gwarancji. 
   Niby może się przydać, ale w większości przypadków wystarczy nam 2-letnia rękojmia, która jest prawem konsumenta. Często rozszerzone gwarancje naszpikowane są dodatkowymi zapisami i wykluczeniami. Dlatego ich wartość jest znikoma.

Prawdziwe RRSO = 0 proc. oznacza:

• brak oprocentowania,
• brak prowizji za udzielenie kredytu,
• brak kosztów ubezpieczenia kredytu lub pożyczki,
• brak opłaty przygotowawczej,
• brak opłaty za rozpatrzenie wniosku,
• brak innych dodatkowych kosztów.

Wniosek?

RRSO = 0 proc. oznacza, że przez cały okres spłaty kredytu do oddania jest dokładnie tyle, ile zostało pożyczone i ani złotówki więcej!

Co nie jest wliczone do całkowitych kosztów kredytu?

Nie wlicza się opłat okołokredytowych, które trzeba ponieść na rzecz innych instytucji jak bank. Jednak trzeba je uregulować, aby w ogóle otrzymać pożyczkę. Do tych kosztów zaliczają się:

• opłaty notarialne,
• opłaty wynikające z niewykonania zobowiązań nałożonych przez umowę kredytową,
• opłaty wynikające ze zmiany kursów walut (dotyczy kredytu walutowego),
• opłaty związane z ustanowieniem zabezpieczeń kredytu,
• koszty prowadzenia rachunku, z którego realizowane są spłaty kredytu (jeśli rachunek jest prowadzony w innym banku niż bank kredytodawcy),
• koszt wyceny nieruchomości i sporządzenia tzw. operatu szacunkowego (dotyczy kredytu hipotecznego lub pożyczki hipotecznej).

Zawsze pytaj przedstawiciela kredytowego, z jakimi kosztami dodatkowo musisz się liczyć, gdyż nie uwzględnia ich całkowity koszt kredytu.

RRSO, czy oprocentowanie?

Co należy wziąć pod uwagę decydując się na kredyt? RRSO, czy oprocentowanie? Który parametr jest ważniejszy?

Zawsze w pierwszej kolejności warto sprawdzać RRSO. 

Nie oznacza to jednak, że inne parametry nie powinny Cię interesować. Jeśli masz problem z oceną całkowitych kosztów, to zapytaj o ilość i wysokość rat. Ich kwotę i liczbę łatwo jest porównać. Skorzystaj również z kalkulatora kredytowego, który porówna dostępne oferty wskaże te najkorzystniejsze. 

Oprocentowanie jest najbardziej sztywnym parametrem. Instytucja finansowa nie może go ustalić powyżej dwukrotności sumy stopy referencyjnej i 3,5 proc. Stopa ta jest aktualnie na rekordowo niskim poziomie. Jeżeli oprocentowanie Twojego kredytu przekracza 7,2 proc., to powinna zapalić się Tobie “lampka ostrzegawcza”.

Może Ci się spodobać: