12 lutego, 2023

Kieszonkowe dla najmłodszych

udostępnij

Kieszonkowe świetnie sprawdza się w domowej edukacji finansowej najmłodszych. Od kiedy dawać dziecku kieszonkowe i na jakich zasadach? Poznaj sprawdzoną metodę!

More...

Kieszonkowe uczy samodzielnego zarządzania pieniędzmi i podejmowania decyzji

Bez względu na wiek dziecka, wypłacaj mu co tydzień lub co miesiąc kieszonkowe. Jeśli nie stać Cię na wiele, niech to będzie mała kwota, ale niech będzie. Życie nie lubi próżni, i jeśli dziecko będzie chciało pieniędzy, to je zdobędzie. Sposobów jest wiele i pewnie, jako mama nie chciałabyś się dowiedzieć, że niektóre może zastosować właśnie Twoje dziecko. 


Zatem wygospodaruj z budżetu domowego co tydzień np 15 zł, jeśli masz dziecko w klasie 1-3 i odpowiednio więcej, gdy dzieci rosną. W okresie szkoły średniej nie dokładaj za dużo, a poleć młodzieży zarobkowe prace dodatkowe, weekendowe czy wieczorowe.

System, czyli co dziecko powinno zrobić z kieszonkowym

Kieszonkowe (i każde extra pieniądze) dziecko powinno podzielić na trzy części: WYDATKI, DUŻE WYDATKI, INWESTYCJE. Mogą to być trzy różne skarbonki, słoiki, puszki, skrzyneczki, a z czasem konta bankowe (od 13 roku życia).

WYDATKI: pieniądze na codzienne wydatki. Dziecko pokrywa tymi pieniędzmi swoje bieżące zakupy. Może wydać tylko tyle ile ma tutaj pieniędzy.

DUŻE WYDATKI: to środki na większe zakupy, których nie można sfinansować z pierwszej części. Tutaj często są marzenia dzieci o nowym rowerze czy tablecie. Warto czasami odpuścić i nie kupować dziecku wszystkiego czego sobie zażyczy, a właśnie pozwolić mu zrobić to samodzielnie, za jakiś czas i za własne pieniądze.

INWESTYCJE: to najważniejsza część, bowiem tam gromadzone pieniądze mogą być tylko spożytkowane właśnie na uruchomienie aktywów dziecka. Dziecko musi się przede wszystkim dowiedzieć, że jest coś takiego jak inwestycje i zacząć zadawać całą masę trudnych pytań rodzicom. I to jest także wyzwanie dla Ciebie i powód do tego, aby się rozwijać w tym zakresie. Tak, dziecko może inwestować! Najpierw rodzice mogą mu w tym pomóc np. pożyczają na procent określoną kwotę od dziecka, pomagają postawić sezonowy biznes, włączają dziecko – inwestora do domowej inwestycji (np. zakup nieruchomości). Dzięki temu dziecko uczy się, że pieniądze, które gromadzi zarabiają dla niego: oprocentowanie bankowe, prosperujący biznes, część czynszu za wynajmowaną przez klientów nieruchomość. 

UWAGA! Dziecko nie zrobi tego bez Ciebie. Jeśli inwestowanie pozostanie na poziomie teorii, to lekcja z tego marna. Sama zacznij inwestować!


Kieszonkowe, czyli własne pieniądze budują człowieka niezależnego

Analizowałam sytuację dzieci w domach dziecka. Dlaczego tylko 15% z nich po osiągnięciu pełnoletniości i opuszczeniu domu dziecka potrafi sobie poradzić w życiu finansowo?

Co to znaczy „poradzić”? To znaczy zrobić zakupy, ugotować sobie obiad, znaleźć pracę, zapłacić rachunki, zarządzać domowym budżetem, planować przyszłość. Tylko 15% z nich lepiej lub gorzej, ale radzi sobie w tych obszarach. 85% wraca lub popada w patologię, bo… nie są nauczone samodzielności przez rodziców i opiekunów w domach dziecka.

Młody człowiek, to też człowiek! Potrzebuje wsparcia i wskazania drogi. Potrzebuje oparcia, gdy o nie poprosi. Musi popełnić swoje błędy i zebrać swoje doświadczenia. Kiedyś usłyszałam takie stwierdzenie, że to co różni dziecko od dorosłego, to ilość zgromadzonych doświadczeń. Jako rodzice wiemy więcej, bo więcej doświadczyliśmy. Dzięki temu możemy dać swoim dzieciom wybrane przez nas wzorce i radę, gdy poprosi.

Twoje dziecko będzie pewniejsze siebie i zaradne finansowo jeśli:

  • będzie aktywnie uczestniczyło w planowaniu, zakupach i codziennym życiu domu. Znajomość cen podstawowych produktów żywnościowych, umiejętność zaplanowania wydatków poczynając od najprostszych zakupów da mu pewność, że potrafi podejmować właściwe i słuszne decyzje finansowe.
  • będzie wiedziało, że otrzymane czy zarobione pieniądze należy podzielić na różne cele, a jednym z nich jest budowa aktywów, czyli inwestowanie. Będzie dla niego dziwne i niezrozumiałe postępowanie innych, którzy wszystko co zarobią wydają.
  • będzie miało w domu dobre wzorce finansowe od swoich rodziców, którzy mają do pieniędzy pozytywny stosunek. Potrafią nimi zarządzać, planować przyszłość i budować aktywa.


Kieszonkowe pozwala zrozumieć dziecku wartość pieniądza i emocje, jakie wywołują

Pieniądze, jako przedmioty początkowo dzieci fascynują. Są kolorowe, o różnym kształcie i co najważniejsze, można za nie mieć co się chce. Gry, takie jak Monopoly są pociągające również dlatego, że pojawiają się tam imitacje banknotów. Papierki, a jakie wyzwalają emocje? Z czasem każde dziecko wie, że za te papierki można mieć batona, zabawkę albo ubranie, a z Monopoly, że domy i hotele. Czyli… pieniądze się wymienia na rzeczy!

Podczas wyjaśniania na czym polega świat, pamiętaj też o tym, że:

Pieniądze nie są celem samym w sobie. Pieniądze są środkiem do celu. I to jest duża, wręcz kolosalna różnica. Pieniądze należy mieć, należy potrafić je zarobić, pomnażać i dobrze nimi zarządzać.

Umiejętność ich pozyskania jest ważna, bo mówi o naszej skuteczności życiowej. Jeśli potrafisz pozyskać i pomnożyć pieniądze, to znaczy, że potrafisz być skuteczna również w innych obszarach swojego życia. 

Pieniądze są nam potrzebne, bo dzięki nim mamy dobre jedzenie, dach nad głową i ubranie. O pieniądzach trzeba mówić otwarcie i z pewnością siebie.

Pieniądze mają wartość dopiero wtedy, gdy zamienimy je w coś wartościowego. A wg mnie wartościowe są te rzeczy, które generują kolejne pieniądze.

  • Nieruchomości mają wartość, bo co miesiąc najemcy płacą nam czynsz za możliwość posiadania fajnego dachu nad głową.
  • Firma, w którą włożyliśmy pieniądze na start ma wartość, bo przynosi nam zysk i daje pracę innym ludziom.
  • Papiery wartościowe dobrze zarządzane dają również zysk, bo zainwestowaliśmy pieniądze w cudzą firmę, dzięki czemu się rozwija, daje utrzymanie pracownikom i wpływa dobrze na gospodarkę.

Warto zapamiętać!

Naucz swoje dziecko, że po swoje cotygodniowe lub comiesięczne kieszonkowe musi do Ciebie przyjść i się o nie upomnieć. Nie musi prosić, bo nie o to chodzi. Jesteście umówieni i trzeba się tego trzymać, ale ważne, aby dziecko troszczyło się o swoje sprawy finansowe i nie czekało pasywnie na wypłatę. Kasa będzie, jak po nią przyjdzie. Jeśli zapomni, kieszonkowe przepada. Raz, drugi zapomni, za trzecim razem będzie pamiętać. Nikt nie lubi być stratnym.

Nie karz dziecka odbieraniem kieszonkowego lub potrącaniem. Nawet dorosłych nie karze się choćby chwilowym obniżeniem wynagrodzenia.

Nie płać dziecku za wykonanie w domu prac dodatkowych. Jestem temu zdecydowanie przeciwna. Dom jest wspólnym dobrem, a nie polem do zarabiania przez członków rodziny. Zachęcam za to dzieci do zarabiania dodatkowych pieniędzy poza domem, nawet w najbliższym sąsiedztwie np. pomoc sąsiadom w pracach.

Nie płać dziecku za dobre oceny i pożądane przez Ciebie zachowanie. Co zrobisz, gdy skończą Ci się pieniądze?

Każdy z nas wie, dlaczego kostka lodu topi się położna na dłoni. Potrafimy nawet przywołać fizyczne definicje zjawiska, jakie zachodzi. Ale czy wiemy, jak położoną na dłoni pięciozłotówkę zamienić w dziesięć złotych? Naucz właśnie tego swoje dziecko, szkoła tego nie zrobi!

Finansowy Starter Dziecka

Wspieraj swoje dziecko w praktycznej edukacji finansowej. Pobierz materiały PDF!


Tags


{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}
>
Success message!
Warning message!
Error message!