Budżetowanie to jeden z najważniejszych elementów zarządzania pieniędzmi i dobrze jest mieć pod ręką narzędzie, które w tym pomaga. Na rynku dostępnych jest wiele aplikacji na smartphone, które mają nam ułatwić prowadzenie budżetu domowego, ewidencję wydatków czy podsumowania. Które sprawdzają się najlepiej i odpowiadają na nasze potrzeby? Przetestowałam trzy z dostępnych na rynku aplikacji tj. PanParagon, Spending Tracker i Szybki Budżet. Korzystałam z ich darmowych wersji. Jakie mają zalety lub wady?
PanParagon
Aplikacja daje możliwość przechowywania wszystkich paragonów i kart lojalnościowych w jednym miejscu. Wystarczy zeskanować paragon i przyporządkować do jednej z kilku podstawowych kategorii np. elektronika, odzież, jedzenie, zdrowie, wyposażenie domu, inne. Niestety nie mamy możliwości dodawania swoich kategorii. Przydatna okazała się funkcja opisywania paragonów za pomocą hasztagów. Do paragonów dodawałam opis #zycie, #edukacja, #przyjemnosci, #duzewydatki. Wszystko po to, aby sprawdzić w statystykach, jak kształtują się moje wydatki w skali miesiąca wg tego podziału. Zdecydowanie jest to najprostsza z przetestowanych przeze mnie aplikacji. Sprawdzi się, jeśli zależy nam na przechowywaniu paragonów w jednym miejscu np. w przypadku reklamacji. Niestety do prowadzenia budżetu domowego jest niewystarczająca.
Moja ocena w skali 0-10 to 3 pkt.
Spending Tracker
Aplikacja umożliwia prowadzenie budżetu domowego. Przychody i wydatki dzielimy na kilka podstawowych kategorii. W łatwy sposób możemy dodawać swoje kategorie. Dużym plusem jest możliwość ustawień cyklicznych. Możemy wprowadzić regularne przychody, które wpływają tego samego dnia miesiąca oraz wydatki stałe tj. czynsz czy abonament za telefon. Kolejnym plusem jest łatwość, z jaką możemy wybrać przedział czasowy. Jeśli wypłatę otrzymujemy dziesiątego dnia miesiąca, to po prostu ustawiamy zakres od dziesiątego do dziewiątego dnia kolejnego miesiąca. Możemy również przenosić kwotę, jaka nam zostaje w danym miesiącu na kolejny, ale wcześniej musimy włączyć taką opcję w ustawieniach. Minusem aplikacji jest brak statystyk. Aplikacja pokazuje jedynie kwotowo, ile wydaliśmy pieniędzy. Nie ma też możliwości podzielenia budżetu na kilka głównych kategorii tj. życie, edukacja, przyjemności, duże wydatki i dodania poszczególnych podkategorii. Dostępna jest jedynie w języku angielskim. Dla niektórych będzie to niedogodność, dla innych możliwość nauki dodatkowego słownictwa.
Moja ocena w skali 0-10 to 6 pkt.
Szybki Budżet
Aplikacja umożliwia zarządzanie domowym budżetem poprzez łatwe dodawanie swoich przychodów i kosztów. Posiada wiele wbudowanych kategorii. Dodatkowo można wprowadzać swój autorski podział. Dużym plusem jest możliwość stworzenia kilku portfeli. W wersji darmowej można stworzyć cztery portfele. Dzięki czemu otrzymuje się dwie korzyści dodając nowe wydatki. Po pierwsze można określić ich kategorię np. jedzenie, ubrania, paliwo. Po drugie można wskazać portfel, z którego dokonało się zakupu. W ten sposób łatwo jest monitorować wydatki wg poszczególnych kategorii. Swoje portfele nazwałam Życie, Edukacja, Przyjemności i Duże Wydatki. W tej aplikacji mamy również możliwość zaplanowania budżetu na dany tydzień lub miesiąc. Wystarczy wpisać kwotę, jakiej nie chcemy przekroczyć. Wówczas widzimy procentowo, ile pieniędzy zostało wydane w tym budżecie i jaką kwotą jeszcze dysponujemy. Ponadto aplikacja automatycznie przenosi kwotę jaka zostanie w danym miesiącu na kolejny. Niestety nie mamy możliwości zmiany okresu rozliczeniowego, jeśli wynagrodzenie otrzymujemy np. w połowie miesiąca. Aplikacja ma sporo wbudowanych statystyk. Możemy podsumować zarówno wydatki, jak i przychody z ostatniego tygodnia, miesiąca lub roku.
Moja ocena w skali 0-10 to 7 pkt.
Excel
Od kilku lat prowadzę budżet domowy za pomocą arkusza kalkulacyjnego Excel, który pozwala mi planować i kontrolować moje przychody oraz koszty. Niestety żadna z opisanych aplikacji nie przekonała mnie do korzystania z niej w dłuższym czasie, aby zrezygnować z tego dobrze znanego narzędzia. Lubię statystyki i wykresy, które z łatwością mogę tworzyć w arkuszu kalkulacyjnym. To daje mi pogląd na moje przychody i wydatki w skali miesiąca, kwartału lub nawet roku. Mogę planować budżet domowy na dany miesiąc, a następnie z łatwością go weryfikować i optymalizować. W aplikacji, które przetestowałam nie mam tych wszystkich możliwości.
Podsumowanie
Najciekawszym rozwiązaniem z przetestowanych aplikacji jest Szybki Budżet. Aplikacja umożliwia podział wydatków na cztery portfele i poszczególne kategorie. Możemy zaplanować budżet na dany tydzień lub miesiąc i trzymać się wyznaczonych kwot. Wydatki możemy wprowadzać od razu po wyjściu ze sklepu i zajmie nam to dosłownie chwilę. Aplikacja ma wiele wbudowanych już kategorii, dzięki czemu łatwiej zacząć swoją przygodę z budżetowaniem. Zachęcam do przetestowania. Szczególnie, jeśli dopiero zaczynasz prowadzenie budżetu domowego.
Jeśli korzystasz lub zastanawiasz się nad korzystaniem z innych aplikacji, to napisz ich nazwy w komentarzu. Chętnie je sprawdzę i podzielę się wnioskami.
Autorka artykułu: Justyna Urbanek
Bardzo przydatny artykuł. Ja również korzystam z Excela, ponieważ daje mi wiele możliwości modyfikacji mojego budżetu.
Aplikacja będzie dobra na początek, aby zrozumieć zasady i poznać swoje koszty. Później dobrze sprawdza się Excel, bo rzeczywiście ma wiele funkcji i możliwości dostosowania go do swoich potrzeb.