Dałam radę!

Cześć, mam na imię Hania i chciałabym Wam opowiedzieć jak dużo zyskałam uczestnicząc w całym dwunastomiesięcznym programie edukacyjnym Klubu Kobiety i Pieniądze  w Chodzieży. Z mojej historii dowiesz się, jak wiedza zdobyta podczas spotkań klubowych pozwoliła mi przetrwać trudny czas rozpoczynającej się wówczas pandemii. 

Można powiedzieć, że rozpoczęłam swoją przygodę z Klubem Kobiety i Pieniądze równo z nastaniem pandemii. Wtedy straciłam swoje źródło utrzymania i pełna strachu patrzyłam w przyszłość.

Dzisiaj mogę powiedzieć, że to dzięki spotkaniom udało mi się przetrwać ten trudny czas.

Wiedza, którą zdobyłam w KKIP pozwoliła mi inaczej zarządzać budżetem domowym. Mimo utraty jednego źródła dochodu, przy dobrym kontrolowaniu wydatków okazało się, że mogłam jeszcze odłożyć trochę grosza na realizację małego marzeń, bo wakacyjnego odpoczynku. Nauczyłam się również, jak można wyjść z długów na prostą, jak osiągnąć dodatkowe przychody, w jaki sposób dorobić.

Spojrzałam też inaczej na sprawę finansów w związku. Dzisiaj wiem, że trzeba decyzje finansowe podejmować wspólnie, bo wtedy odpowiedzialność spoczywa na obojgu partnerach. To dla mnie ważne, bo poczułam się spokojniejsza. Dowiedziałam się, jakie są dokumenty bezpieczeństwa np. co to jest intercyza i na czym polega. Po głębokiej analizie tego tematu z Ambasadorką Magdą Kaczmarek stwierdziłam, że kiedyś (20-30 lat temu) intercyza była wyrazem egoizmu i snobizmu. Dzisiaj jest wyrazem troski o swoich bliskich, ich bezpieczeństwo oraz zadbaniem o ich przyszłość.

Dzięki spotkaniom w Klubie dojrzałam do tematu wykupienia polisy ubezpieczeniowej na życie dla siebie i męża. Słowa szybko wprowadziłam w czyn. Porównałam oferty ubezpieczeń, żeby móc wybrać najlepszą. Kolejna sprawa to zabezpieczenie firmy na wypadek śmierci właściciela. Tutaj również wiedza zdobyta na spotkaniach pozwoliła mi podjąć odpowiednią decyzję.

Nieocenioną sprawą są znajomości i kontakty z osobami, które spotkałam w Klubie.

Nasza Ambasadorka bardzo dbała o dobrą atmosferę podczas spotkań. Wymieniałyśmy się swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami. Ciekawą rzeczą była wymiana tzw. towarowo-usługowa. Doszłyśmy do wniosku, że w ten sposób też możemy zarabiać, a przy okazji spotkać się i mieć kontakt ze sobą.

Bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w spotkaniach Klubu. Na pierwsze spotkanie zaprosiła mnie moja Ambasadorka. Na kolejne zawsze czekałam z niecierpliwością. Wiedza, jaką zdobyłam na pewno jeszcze nie raz pomoże mi podjąć właściwe decyzje, jeśli chodzi o finanse, a zawarte znajomości pozwolą przetrwać trudne czasy pandemii i nie tylko.

Bardzo żałuję, że takie spotkania Klubu nie miały miejsca 20-25 lat temu na początku mojego małżeństwa i kariery. Z pewnością inaczej zarządzałabym domowymi finansami.

Pozdrawiam,

Hania

Klub zakończył swoją działalność. Dołącz do newslettera, aby być na bieżąco z wydarzeniami, jakie organizujemy.