“Uważam, że pieniądze są w życiu bardzo ważne, choć długo nie potrafiłam tego przyznać. Obawiałam się opinii innych osób, że jestem materialistką. Dziś wiem, że to nie pieniądze same w sobie są celem, ale możliwości jakie dają. Pieniądze tak jak zdrowie, rodzina, miłość, radość, spełnienie i wiele innych wartości są częścią naszego życia. Często słyszę, że zdrowie jest najważniejsze, bo nie można go kupić. Zgadza się! Jednak za pieniądze mogę kupić żywność dobrej jakości, lekarstwa, czy pójść prywatnie do lekarza, aby o to zdrowie zadbać.”
“Chciałoby się rzec, że Ambasadorką Klubu Kobiety i Pieniądze zostałam przez przypadek. Jednak nie wierzę w przypadki. Wszystko w naszym życiu dzieje się po coś! Prywatnie jestem mamą dwójki dzieci i przedsiębiorcą. Jako Ambasadorka realizuję swoją misję życiową, jaką jest dzielenie się wiedzą i doświadczeniem w zakresie finansów i pomoc ludziom w ich rozterkach. Mam poczucie, że jestem częścią „czegoś większego”. Czuję się spełniona i ważna. Sama wiele się uczę od uczestniczek, rozwijam swoje umiejętności i zdobywam nowe kompetencje. Cieszę się, że możemy wzajemnie sobie pomagać! Każde usłyszane i wypowiedziane „dziękuję” ma ogromną wartość.
Kobietom brakuje świadomości swoich mocnych stron i wiary w siebie! W wielu dziedzinach życia kobiety grają role drugoplanowe. Co gorsze, same zajmujemy tylne rzędy z powodu niskiego poczucia własnej wartości i braku wiary w swoje umiejętności. To sprawia, że mężczyźni często zarabiają więcej, a w domu „rządzą” finansami. A co jeśli pewnego dnia ten mężczyzna ginie w wypadku/ odchodzi do innej kobiety/ traci źródło zarobku? Z dnia na dzień zostajesz sama z dziećmi, bez dochodu lub minimalną pensją. Co wtedy? Jedyną osobą, na której możesz w pełni polegać jesteś Ty sama! Nikt inny! Nie licz na spadek, rodziców, partnera, Państwo, emeryturę, czy cokolwiek innego. Ty jesteś odpowiedzialna za jakość swojego życia.
Uwierz w siebie i ruszaj w drogę po życie jakiego pragniesz!
Podzielę się z Tobą moją trudną historią związaną właśnie z pieniędzmi. W 2017 roku zostałam współwłaścicielem spółki, która (wbrew wcześniejszym zapewnieniom) okazała się bardzo zadłużona. W krótkim czasie stałam się posiadaczką kilku milionów długu i rozpoczęła się batalia o „normalne” życie. Moją codziennością stały się sądy, policja, komornicy, ustawy, prawnicy, a przede wszystkim strach i stres, które wpłynęły na moje zdrowie. Moja walka wciąż trwa, ale nie poddaję się! Na moją trudną sytuację złożyło się kilka czynników między innymi brak wiary w siebie, przerzucanie odpowiedzialności na kogoś innego, zaufanie niewłaściwym ludziom. Dzięki edukacji i rozwojowi jest coraz lepiej, a moje doświadczenia pozwalają mi dzielić się swoją wiedzą i pomagać innym Kobietom.
Spotkania Klubów Kobiety i Pieniądze to wspaniałe miejsce dla Kobiet w różnych sytuacjach, aby wzajemnie się wspierać, dzielić wiedzą i doświadczeniem. Warto dołączyć dla samej siebie! Dzięki spotkaniom zaczęłam prowadzić systematycznie budżet domowy i poprawiła się moja sytuacja finansowa. Poza tym rozpoczęłam edukację finansową swoich dzieci i jestem spokojniejsza o przyszłość swoją i mojej rodziny.
Przed oczami mam obraz mojej mamy, która robiła wiele, by niczego nam nie brakowało. Pracowała nocami, by w dzień móc się zająć mną i moim rodzeństwem. Dzięki temu zapamiętałam, że mama jest z nami w domu, poświęca nam czas, a jednocześnie zarabia pieniądze. Dopiero w dorosłym życiu zdałam sobie sprawę jaki to wysiłek. Obserwując mamę nauczyłam się szukania rozwiązań, zamiast wymówek. Ona nie użalała się nad sobą i sytuacją. Nauczyła mnie, żeby się nie poddawać w żadnej sytuacji. Jestem jej za to ogromnie wdzięczna.
Kiedyś myślałam, że duże pieniądze można mieć tylko poprzez ciężką pracę. Dzisiaj prowadzi mnie hasło: „pracuj mądrze, a nie ciężko” oraz „pieniądze mają pracować dla mnie, a nie ja dla pieniędzy”. Negatywnych przekonań nie zmieniłam z dnia na dzień, ale każda chwila pracy nad sobą jest warta wysiłku. Jaką radę chciałabym kiedyś usłyszeć? Uwierz w siebie, bo masz w sobie ogromną moc! Z wiary w siebie wynikają nasze decyzje, bądź ich brak.
Chciałabym, aby Kluby Kobiety i Pieniądze istniały, gdy miałam 20 lat. Mając edukację w zakresie finansów osobistych zapewne podjęłabym mnóstwo innych decyzji. Przede wszystkim chciałabym wiedzieć jak zarządzać swoim nawet niewielkim wtedy budżetem domowym. Wiedzy, jaką zdobywamy w Klubach Kobiety i Pieniądze nie ma w szkołach ani na studiach. Wiem, gdyż sama jestem po kierunkach ekonomicznych i tej wiedzy nie miałam.
Na zakończenie chciałabym Ci powiedzieć, abyś wierzyła w siebie. W żadnej sytuacji nie jesteś sama i z każdej sytuacji jest wyjście. Wsłuchaj się w siebie. Masz w sobie niesamowity potencjał, który trzeba tylko wydobyć. Wspierające otoczenie to coś czego nam Kobietom potrzeba.”
Autorka artykułu:
Monika Kurda, Ambasadorka Regionalna Klubu Kobiety i Pieniądze na Podkarpaciu