Agnieszka jest doktorem nauk ekonomicznych. Napisała pracę doktorską o wpływie programu 500 plus na decyzje finansowe gospodarstw domowych. Przebadała ponad tysiąc rodzin. Jak ten program wpłynął na ich życie? Posłuchaj rozmowy o świadczeniach, pomocy dla mam i rodzicielstwie.
More...
DN: Jak program “500 plus” wpłynął na życie matek?
AS: Na początku świadczenie “500 plus” było przyznawane na drugie dziecko, a na pierwsze w zależności od poziomu dochodów. Moje obserwacje są takie, że na początku kobiety niekoniecznie chciały ubiegać się o to świadczenie, bo wstydziły się niskich dochodów, które pozwalały je uzyskać. Po zmianie “500 plus” stało się świadczeniem wychowawczym przyznawanym bez względu na dochody. Z moich badań wynika, że program ma pozytywny wpływ na życie rodzin.
Czy w innych krajach europejskich są podobne programy?
Generalnie, rodzinom należy pomagać. Wg statystyk wychowanie dziecka do 18-stego roku życia to 265 tys. złotych. Statystycznie wychowanie małego dziecka to 1 050 złotych miesięcznie, nastolatka 1 500 złotych miesięcznie, a studenta 2 200 złotych miesięcznie. Celem świadczenia było to, aby zwiększyć dzietność w Polsce. W innych krajach takie świadczenia również istnieją i mają na celu wspieranie życia rodzin.
Na co wydajemy te pieniądze?
W swojej pracy podzieliłam gospodarstwa domowe na zamożne i mniej zamożne. Z badań wynikło, że bardziej zamożne gospodarstwa domowe przeznaczają pieniądze z programu “500 plus” na rzecz całej rodziny. Natomiast te mniej zamożne gospodarstwa domowe przeznaczają te środki na rzecz dzieci. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że rodziny bardziej zamożne miały środki na potrzeby dzieci i te potrzeby były zaspokajane wcześniej.
W skali kraju mamy problem z aktywnością zawodową kobiet, bo około 50 proc. kobiet nie pracuje zawodowo.
Przede wszystkim te pieniądze mają pomagać nam, mamom, aby nie było nam tak ciężko. Jednak potrzebne jest również inne wsparcie. Pochodzę z dużego miasta. Zapisywałam swoje dziecko do żłobka jak miało 3 tygodnie i nie dostało się. Wiele kobiet boi się o powrót do pracy.
Mam wrażenie, że my czujemy się samotne w wyzwaniach związanych z opieką nad dzieckiem.
Na szczęście czasy się zmieniają i coraz więcej pracodawców pozwala na pracę zdalną. Istnieje możliwość przyjścia do pracy z dzieckiem. Jednak pamiętajmy, że jest to dobra wola pracodawcy. Pomoc w opiece nad dzieckiem jest jak najbardziej pożądana.
Trochę się zmienia, ale bardzo powoli. Jednak myślę, że nie ma innej metody, jak o tym mówić.
Posłuchaj całej rozmowy:
Rozmowę przeprowadziła Dominika Nawrocka. Opracowanie przygotowała Monika Lipowicz.
Sprawdź także inne rozmowy w ramach cyklu "Kobiety rozmawiają o pieniądzach"