29 kwietnia, 2019

Dzisiaj jestem w miejscu, do którego dążyłam przez ostatnie dwa lata!

udostępnij

Cześć, jestem Martyna i moją historię miałyście okazje już poznać w ubiegłym roku. Dzisiaj chcę się z Wami podzielić kolejnymi doświadczeniami i tym, jak współpraca z Dominiką Nawrocką i Klubami Kobiety i Pieniądze wpłynęły na moje życie osobiste, ale także na podejście do finansów osobistych i firmowych. Zapraszam!

Trzy lata temu postanowiłam spełnić swoje marzenia i otworzyć firmę. Wybrałam spedycję pomimo tego, że z wykształcenia jestem rehabilitantką. Pomyślicie: rzuciła się dziewczyna na głęboką wodę, albo co gorsza, że oszalałam. Fakt, moje niespełna metr sześćdziesiąt centymetrów wzrostu na obcasach, blond włosy,…to nie jest typowy profil biznesmenów z tej branży. Pozory jednak mylą, bo świetnie sobie radziłam.

Te trzy lata prowadzenia firmy spedycyjnej to czas wypełniony wieloma sukcesami, podpisanymi kontraktami z firmami, które na rynku handlu i transportu są kluczowymi graczami. To także porażki, które nauczyły mnie pokory, szacunku i cierpliwości.

Po roku coś się zmieniło… Pierwsza wpadka finansowa na ponad 100 tysięcy złotych, których nie otrzymałam za wykonany kontrakt! Myślałam, że wtedy nic gorszego nie może mnie spotkać w życiu. I to był także ten moment, kiedy nie miałam wyjścia i musiałam zacząć się interesować jeszcze bardziej pieniędzmi, ich zarządzaniem, negocjacjami z wierzycielami, bo… grunt palił mi się pod nogami. Wtedy też poznałam Dominikę i postanowiłam dołączyć do “Kobiety i Pieniądze”.

Czy taka sytuacja coś ci przypomina?

Czy nie jest tak, że większość z nas dopiero zaczyna się brać za siebie, swoje życie i pieniądze, gdy popada w tarapaty? Gdy nie ma wyjścia, bo traci płynność finansową, widzi komornika na horyzoncie. Czy ja także doprowadziłam do tej sytuacji? W jakimś sensie tak, choć długo całą winą obarczałam mojego dłużnika. To jednak lekcja, której odrobienie bardzo dużo mnie nauczyło i wzmocniło.

Przez te ostatnie dwa lata spędziłam setki godzin na nauce. Skupiłam się na finansach swojej firmy, które są źródłem moich osobistych finansów. Budżet domowy obok firmowego to od tamtego momentu to absolutnie dwa moje oczka w głowie. Prowadząc spotkania edukacyjne Klubu Kobiety i Pieniądze na Śląsku sama wzmacniałam się, bo ucząc innych człowiek uczy się najwięcej!

Z całą pewnością siebie mogę również dzisiaj powiedzieć, że stałam się ekspertką w odzyskiwaniu należności. Musiałam nauczyć się podejmować decyzje odstawiając emocję na bok, a uwierzcie mi jest to bardzo trudne. Pamiętajcie, emocje są złym doradcą. Dzisiaj także chętnie dzielę się tą wiedzą i doświadczeniem będąc Ambasadorką i edukatorką finansową.

Dzisiaj jestem w miejscu, do którego dążyłam przez ostatnie dwa lata!

Spłaciłam wszystkie zadłużenia! Praktycznie w całości odzyskałam każdą złotówkę, która została mi odebrana. Co więcej zaczęłam inwestować w nową firmę! Spełniam kolejne marzenie i otwieram klinikę rehabilitacyjną.

Zostając Ambasadorka Klubu Kobiety i Pieniądze chciałam przede wszystkim dołączyć do grona kobiet, dla których pieniądze są ważnym elementem życia. Ktoś mi w tamtym momencie je odebrał. Potrzebowałam wskazówek i dobrego otoczenia. Dominika podzieliła się ze mną swoją wiedzą i energią, a ja zrobiłam sama wszystko, aby wyprostować swoje sprawy. Dzisiaj wiem, że wystarczy nam często to, że ktoś wartościowy jest obok nas i nas wesprze, gdy będzie potrzeba. To mi wystarczyło, aby podnieść się i zawalczyć o swoje.

Dzisiaj chcę pokazać każdej kobiecie, która która boryka się z problemami finansowymi, że nie można tracić nadziei! Każde pieniądze, które zostały nam odebrane, niezapłacone, bądź utracone można odzyskać!

Jestem na to żywym przykładem, że nie ma w życiu żadnego problemu finansowego, którego nie można rozwiązać. Potrzebny jest tylko czas i dobry plan. Wierzę w to, że każda kobieta ma w sobie tak dużo siły i samozaparcia, dzięki czemu poradzi sobie w każdej sytuacji, tylko potrzebuje Nas Ambasadorek Klubu Kobieta i Pieniądze! Co jest wspaniałe w Klubach to właśnie ta różnorodność. Każda z Ambasadorek ma swoją wiedzę i doświadczenie. A jak dodamy do tego jeszcze moc, z jaką przychodzą do nas panie na spotkania klubowe, to już jest pełna magia. Gdy łączymy siły, możemy przenosić góry dziewczyny! Dołączajcie!

Martyna

Klub zakończył swoją działalność. Dołącz do newslettera, aby być na bieżąco z wydarzeniami, jakie organizujemy.


Tags


{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}
>
Success message!
Warning message!
Error message!